tompi prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:2010.23 km (w terenie 122.50 km; 6.09%)
Czas w ruchu:82:16
Średnia prędkość:24.44 km/h
Maksymalna prędkość:77.80 km/h
Suma podjazdów:2660 m
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:83.76 km i 3h 25m
Więcej statystyk

Wypad w Pieniny

  • DST 104.91km
  • Teren 15.00km
  • Czas 05:35
  • VAVG 18.79km/h
  • VMAX 65.42km/h
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 31 sierpnia 2016 | dodano: 05.09.2016

W czteroosobowym składzie: Karol, Leszek, Asia i ja, jedziemy na krótki wypad w Pieniny odwiedzić kilka ciekawych miejsc. Szczawnica, przełom Dunajca, Czerwony Klasztor, Niedzica, Czorsztyn. Spokojna jazda, co chwila przystajemy, co chwila piękne widoki.
20 kilka km to dojazd w okolicy Rzeszowa.

Nad Dunajcem
Nad Dunajcem © tompi

Trzy Korony
Trzy Korony © tompi

Korony z boku
Korony z boku © tompi

Zamek w Niedzicy
Zamek w Niedzicy © tompi

Po łączce
Po łączce © tompi

Owieczki
Owieczki © tompi

Siedzimy na zamku w Czorsztynie
Siedzimy na zamku w Czorsztynie © tompi

Taterki
Taterki © tompi


Kategoria Powyżej 100, grupowo

Wtorek ze zbiórką

  • DST 75.87km
  • Czas 02:30
  • VAVG 30.35km/h
  • VMAX 75.90km/h
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 sierpnia 2016 | dodano: 30.08.2016


Kategoria [50-100], grupowo

Głównie po mieście

  • DST 31.65km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:34
  • VAVG 20.20km/h
  • VMAX 42.10km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 sierpnia 2016 | dodano: 29.08.2016



Po płaskim

  • DST 94.94km
  • Czas 03:28
  • VAVG 27.39km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 sierpnia 2016 | dodano: 28.08.2016


Kategoria [50-100]

Dokończenie Green Velo

  • DST 95.97km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:45
  • VAVG 20.20km/h
  • VMAX 63.57km/h
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 sierpnia 2016 | dodano: 27.08.2016

Z Jankiem. Trasa: Tyczyn, Kielnarowa, Borówki, Wólka Hyżneńska, Szklary, Laskówka, niebieski szlak do Bachórza początkowo fajny, potem koleiny i trochę błota, na końcu skręcił w krzaki. Powrót z Dynowa Wschodnim Szlakiem Rowerowym, z wyjątkiem Przylasku gdzie odwiedziłem źródełko.


Kategoria [50-100], grupowo, wycieczki terenowe

Na wieś i na Masę

  • DST 55.24km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 20.21km/h
  • VMAX 63.72km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 sierpnia 2016 | dodano: 26.08.2016


Kategoria [50-100]

Czwartkowy Trening

  • DST 75.19km
  • Czas 02:14
  • VAVG 33.67km/h
  • VMAX 64.80km/h
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 sierpnia 2016 | dodano: 25.08.2016

Znowu 30 osób na zbiórce


Kategoria [50-100], grupowo

Wtorkowy Trening

  • DST 69.85km
  • Czas 02:27
  • VAVG 28.51km/h
  • VMAX 70.70km/h
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 sierpnia 2016 | dodano: 24.08.2016

Na zbiórce jakieś 30 osób.


Kategoria [50-100], grupowo

Popołudniowy rozjazd po mieście

  • DST 25.26km
  • Czas 01:21
  • VAVG 18.71km/h
  • VMAX 37.78km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 sierpnia 2016 | dodano: 24.08.2016



Do Przemyśla i powrót szlakiem Green Velo

  • DST 237.44km
  • Teren 35.00km
  • Czas 10:38
  • VAVG 22.33km/h
  • VMAX 66.72km/h
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 sierpnia 2016 | dodano: 24.08.2016

Wyjeżdżam wcześnie żeby zdążyć do Przemyśla na dziewiątą, gdzie dojeżdża ekipa, z którą będę wracał. Zaczyna dopiero świtać, za miastem, w Borku temperatura spada do 9 stopni, troszkę chłodno się robi, ale jadę na Borówki, na podjeździe już gorąco. Jadę szczytem przez Wólkę Hyżneńską w pierwszych promieniach słońca, nie trwa to jednak długo, w Szklarach wjeżdżam w mgłę, momentami naprawdę gęstą, nie jest to przyjemne, nie dość, że chłodno to osiadają na tobie drobne kropelki. Takie warunki czekają mnie przez wiele kilometrów, przez Laskówkę boczną, a następnie główną aż do Krzywczy, widoczność momentami naprawdę słaba, miałem obawy, żeby coś na mnie nie wjechało, ale ruch był mały. W Krzywczy zjeżdżam w boczną i zielonym szlakiem, szutrówką dojeżdżam do Wapowców. W Przemyślu jestem na czas, jadę na dworzec spotkać resztę ekipy. Coś tam zwiedzamy, rynek, zamek, fajny park zamkowy, z fragmentami twierdzy, przez który udajemy się na fort Zniesienie i pobliski Kopiec Tatarski, gdzie widoków co niemiara. Zajeżdżamy jeszcze na forty Kruhel i Helicha zalesione i dość mocno zniszczone. Zakręconym jak świński  ogon zjazdem docieramy na Prałkowce, gdzie docieramy do szlaku Green Velo, który w zawiły sposób, klucząc i kręcąc przemierza Pogórza Dynowskie i Przemyskie. Zmierzamy tak wiele, wiele kilometrów bocznymi pustymi drogami, jest cicho, spokojnie, sielanka. Taka niespieszna jazda skutkuje tym, że robi się późno, w Żohatyniu zjeżdżamy ze szlaku, by trochę skrócić przez Przełęcz Kruszelnicką, z Dynowa, już najkrótszą drogą przez Błażową dojeżdżamy do Rzeszowa gdy już robi się szarówka.Prawie 240 km na góralu to nie było za mądre, kolano już zaczynało cierpieć.

Poranne mgły w dolinach
Poranne mgły w dolinach © tompi

Mgły trochę dalej
Trochę dalej  mgły mniej © tompi

Przemyska kładka rowerowa
Przemyska kładka rowerowa © tompi

Przemyskie niedźwiadki
Przemyskie niedźwiadki © tompi

Wejście na fort Trzy Krzyże
Wejście na fort Trzy Krzyże © tompi

Widoczek z Kopca tatarskiego na południe
Widoczek z Kopca Tatarskiego na południe © tompi

Jesteśmy na Kopcu Tatarskim
Jesteśmy na Kopcu Tatarskim © tompi

Jakieś fragmenty fortu Helicha
Jakieś fragmenty fortu Helicha © tompi

Rowerowy, Greenvelowy most w Chyrzynie
Rowerowy, Greenvelowy most w Chyrzynie © tompi




Kategoria Powyżej 200, grupowo, wycieczki terenowe