tompi prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2016

Dystans całkowity:1424.52 km (w terenie 110.00 km; 7.72%)
Czas w ruchu:62:42
Średnia prędkość:22.72 km/h
Maksymalna prędkość:77.04 km/h
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:61.94 km i 2h 43m
Więcej statystyk

Rajd Rowerowy Doliną Srugu z plusem

  • DST 116.73km
  • Czas 05:12
  • VAVG 22.45km/h
  • VMAX 68.20km/h
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 31 lipca 2016 | dodano: 31.07.2016

Po 10 zapisuję się na owy rajd, a że do rozpoczęcia jest dużo czasu to z Bogdanem robię jeszcze traskę: Siedliska, Lubenia, Maternówka, Połomia, pierwszy raz wyjechany podjazd na Gadejówkę, Gwoździanka, Niebylec, Gwoźnica, Barycz, Ujazdy, Błażowa. W Borku Nowym dołączam do rajdu, i już razem ze wszystkimi na Dylągówkę, Borówki, Tyczyn wracamy do Mariny. Dużo znajomych, karkówka, piwko, muzyczka, spoko.


Kategoria Powyżej 100, grupowo

Na Grób Dragona

  • DST 136.88km
  • Teren 5.00km
  • Czas 05:41
  • VAVG 24.08km/h
  • VMAX 71.44km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 lipca 2016 | dodano: 30.07.2016

Ze Staszkiem i Mariuszem przez hopki w Kielanówce, Będzienicy, Bystrzycy, i troszkę większe podjazdy w Broniszowie i Stasiówce docieramy do Dębicy. Stąd już po płaskim przez Żyraków dojeżdżamy do Korzeniowa, gdzie 2 km od wsi w lesie znajduję się tytułowy grób, a raczej obelisk upamiętniający miejsce gdzie w XVI wieku został pochowany śmiertelnie raniony w czasie walki dowódca dragonów broniących wsi podczas najazdu szwedzkiego. Powrót po płaskim przez Przecław, Ociekę, Kamionkę, Czarną, Bratkowice. Było nawet z wiatrem, niestety Mariusz się wyjechał na amen i trochę marudził.

Pamiątkowy obelisk
Pamiątkowy obelisk © tompi



Kategoria grupowo, Powyżej 100

Masa

  • DST 19.40km
  • Czas 01:23
  • VAVG 14.02km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 lipca 2016 | dodano: 29.07.2016


Kategoria grupowo

Działka

  • DST 41.12km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 24.19km/h
  • VMAX 57.67km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 lipca 2016 | dodano: 27.07.2016



Straszyło, ale prawie nie zmoczyło

  • DST 40.87km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 23.35km/h
  • VMAX 44.48km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 lipca 2016 | dodano: 26.07.2016



Po mieście

  • DST 18.66km
  • Czas 00:56
  • VAVG 19.99km/h
  • VMAX 43.25km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 lipca 2016 | dodano: 25.07.2016



Niedzielna szosa

  • DST 106.93km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:13
  • VAVG 25.36km/h
  • VMAX 51.30km/h
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 lipca 2016 | dodano: 25.07.2016

Nieśpiesznie, rekreacyjnie przez Krasne, Strażów, Wolę Małą i Dalszą, Białobrzegi, Żołynię, Rakszawę, Węgliska, Zalesie, Czarną, Łąkę. Na koniec jeszcze krótkie odwiedziny u kolegi pod Głogowem.


Kategoria Powyżej 100, grupowo

Liwocz, Bardo, Herby

  • DST 121.03km
  • Teren 33.00km
  • Czas 06:49
  • VAVG 17.76km/h
  • VMAX 63.57km/h
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 lipca 2016 | dodano: 26.07.2016

Jakieś dwa tygodnie temu padła propozycja wyjazdu na Liwocz, różne były koncepcje tej wycieczki, lecz ostatecznie wygrała opcja terenowa z dojazdem do Jasła pociągiem. Na ten wyjazd było nadzwyczaj wielu chętnych. Na dworcu wsiadło nas dziewięcioro, a doliczając jeszcze Bartka z wyprawą na niebieski szlak i kilka innych osób, w pociągu ledwo pomieściliśmy te 15 rowerów. PKP też lepiej powinno znać pojemność swoich pociągów bo niektórym nie chcieli sprzedać biletu, musieli to dopiero robić u konduktora, a kilku osobom (w tym i mnie) na bilecie do przewozu roweru dali adnotację, że nie ma gwarancji przewozu tego roweru. No cóż, docieramy do Jasła i po porannej kawie na stacji, czas wyruszyć w drogę. Wałem na Wisłoce, a potem asfaltem dojeżdżamy do Ujazdu, skąd rozpoczynamy wspinaczkę, najpierw pod krzyż milenijny w tej miejscowości, a następnie na najwyższy punkt pasma Brzanki Liwocz. Gdy już skończyliśmy podziwiać widoki czas jechać dalej, wybieram żółty szlak biegnący pasmem aż do Wisowej. To jest to co lubię, zjazdy nie za trudne, takie w sam raz dla takiego jeźdźca jak ja. Troszkę czekamy na mniej wprawionych w mtb uczestników wycieczki. Teraz trochę asfaltów: Jodłowa, Błażkowa, Brzostek, w którym to odwiedzamy cmentarz wojenny z I wojny św. ale nie jest nadzwyczaj ciekawy. Ruszamy na  Nawsie , Kamienicę i docieramy na kraj Huty Gogołowskiej, skąd zaczynamy wspinaczkę na Bardo, mieliśmy jechać żółtym szlakiem ale nie docieramy do niego, a miejscowi pokazują nam bezszlakową drogę, i nią dojeżdżamy na pasmo szczytowe gdzie odnajdujemy szlak, ścieżka nie ciekawa, w wielu miejscach zarasta a pod chwastami luźne kamienie nie pozwalają na płynną  jazdę. W pewnym momencie zjeżdżamy ze szlaku, wjeżdżamy w paryję i drogą się kończy, musimy się cofnąć, postanawiamy nie zawracać już na Chełm i skręcamy na szybką szutrówkę, którą zjeżdżamy do Stępiny. Nastroje trochę siadły i już mieliśmy rezygnować z odwiedzenia Herbów, ale po obiedzie w knajpie w Wiśniowej zmieniamy zdanie i uderzamy do rezerwatu. Nie będę ściemniał, że podjechałem, bo jednak trochę trzeba było popchać, kilka szybkich i jak to na Herbach niełatwych zjazdów i dojeżdżamy do szutrówki przecinającej pasmo. To już koniec terenowych atrakcji na dzisiaj, Zjeżdżamy do Kozłówka, i doliną Wisłoka do Strzyżowa. Tu zahaczamy jeszcze o tunel kolejowy, Pani przewodniczka twierdzi, że do bocznego tunelu nie ma po co iść bo po ostatnich burzach namuliło tam dużo błota, ale ja idę sprawdzić, wystawa na końcu jest wprawdzie zamknięta, ale błoto tylko w jednym miejscu na 2 cm więc idę do końca tunelu, bo nie wypada wyprawy terenowej zakończyć o czystych butach.

Pełne rowerowe obłożenie
Pełne rowerowe obłożenie © tompi

Przy krzyżu milenijnym w Ujeżdzie
Przy krzyżu milenijnym w Ujeżdzie © tompi

Liwocz, platforma widokowa
Liwocz, platforma widokowa © tompi

Liwocki cień
Liwocki cień © tompi

Jestem na Bardo
Jestem na Bardo © tompi

Herby zdobyte
Herby zdobyte © tompi


Kategoria grupowo, Powyżej 100, wycieczki terenowe

Działka

  • DST 50.25km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 22.33km/h
  • VMAX 55.63km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 lipca 2016 | dodano: 22.07.2016



Leśnie

  • DST 68.81km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:42
  • VAVG 18.60km/h
  • VMAX 39.75km/h
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 lipca 2016 | dodano: 21.07.2016

Z Karolem i Sławkiem głównie po lasach, trochę po łąkach a nawet w okolicach radarów.


Kategoria [50-100], grupowo, wycieczki terenowe