Luty, 2013
Dystans całkowity: | 430.31 km (w terenie 20.00 km; 4.65%) |
Czas w ruchu: | 09:39 |
Średnia prędkość: | 22.97 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.32 km/h |
Suma podjazdów: | 710 m |
Maks. tętno maksymalne: | 201 (104 %) |
Maks. tętno średnie: | 183 (95 %) |
Suma kalorii: | 2891 kcal |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 47.81 km i 2h 24m |
Więcej statystyk |
Wiosna cd.
-
DST
45.93km
-
Czas
02:00
-
VAVG
22.96km/h
-
VMAX
51.32km/h
-
HRmax
172( 89%)
-
HRavg
135( 70%)
-
Kalorie 1024kcal
-
Podjazdy
260m
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj dalszy ciąg pięknej pogody i następna przejażdżka. Podjechałem m,in. przez tzw. Gipsiarnię, nie byłem tam chyba ze 2 lata i już zapomniałem, że to taki cholernie stromy podjazd.
Takie małe spostrzeżenie: zaskakująco dużo połamanych brzóz można spotkać po tej zimie, jakoś wyjątkowo tym drzewom nie służyła.
"/
Czyżby to już wiosna
-
DST
78.21km
-
Czas
03:18
-
VAVG
23.70km/h
-
VMAX
50.85km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
HRmax
179( 93%)
-
HRavg
138( 71%)
-
Kalorie 1867kcal
-
Podjazdy
450m
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj prawdziwie wiosenna aura: słońce świeci, jest ciepło, aż chce się pojeździć. Na nizinach praktycznie cały śnieg już stopniał, zostało go jeszcze trochę na wzniesieniach.
Wziąłem się i nawet i po raz pierwszy mapę wyrysowałem i po kilku próbach nawet udało się ją zamieścić.
/
Kategoria [50-100]
IV ZIMOWE TROPY ŻBIKÓW 2013
-
DST
27.66km
-
Teren
20.00km
-
HRmax
201(104%)
-
HRavg
183( 95%)
-
Sprzęt Author Instinct
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieść niesie, zresztą potwierdziłem to w lecie, że Żbiki z Komańczy organizują świetne imprezy rowerowe. Wybrałem się do Smolnika nad Osławą i nie zawiodłem się. Jedyny mały minus tego dnia to kiepski stan okolicznych dróg po zimie.
Mimo niekorzystnych prognoz mówiących o zachmurzeniu i możliwych opadach deszczu pogoda udała się idealnie: świeciło słońce i było kilka stopni na plusie. Prawie wiosenna aura spowodowała, że mocno się zgrzałem na trasie, mój ubiór byłby lepszy na kilka stopni mniej.
Miejsce zająłem takie sobie, liczyłem na lepsze. No cóż trochę za mało tej zimy jeździłem (na pewno mniej treningu niż rok wcześniej). Trochę przegapiłem moment ustawiania się na starcie i stanąłem bliżej tyłu stawki, na pierwszych kilometrach nie bardzo potrafiłem się przebić wyżej. Trochę odrabiam na pierwszym podjeździe, ale tracę na zjeździe, dwa razy wpadam w kopny śnieg, co mocno mnie wyhamowuje. Dojeżdżamy do asfaltu i zaczyna się finałowy podjazd na przełęcz Żebrak. Tutaj łapię właściwy rytm i jedzie mi się już całkiem nieźle, zyskuję kilka może z 10 miejsc, i dojeżdżam do mety jakoś tak szybko. No cóż, zazwyczaj tak mam, że pierwsze jakieś 10 km jedzie mi się kiepsko, to taka rozgrzewka, dopiero potem łapię swój rytm, tylko, że tym razem wyścig miał 17 a nie 50 km.
na starcie pojawiło się rekordowe grono 114 zawodników
młodziak próbował mnie wyprzedzić tuż przed metą ale się nie dałem
Czas 00:53:10 miejsce 41(na 114), miejsce M3 17(na 38)
Kategoria Wyścigi
Trening
-
DST
48.00km
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Łańcut
-
DST
54.43km
-
Czas
02:24
-
VAVG
22.68km/h
-
VMAX
42.81km/h
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria [50-100]
Trening
-
DST
40.00km
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trening
-
DST
40.00km
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trening
-
DST
53.00km
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Asfaltowo
-
DST
43.08km
-
Czas
01:57
-
VAVG
22.09km/h
-
VMAX
39.96km/h
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Druga część odrabiania zaległości.