W krainie niedźwiedzia
-
DST
77.20km
-
Teren
55.00km
-
Czas
04:04
-
VAVG
18.98km/h
-
VMAX
57.05km/h
-
Sprzęt Author Instinct
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 kwietnia 2017 | dodano: 03.04.2017
Naszą wycieczkę zaczynamy w Wołkowyi, rusza spory bo dwunastoosobowy peleton. Do przejechania mamy 70 km po bieszczadzkich lasach, pasmem Otrytu, gdzie większość wsi to już była wieś. Krainę tą zamieszkuje całkiem sporo niedźwiedzi, mieliśmy jednak to szczęście nie spotkać żadnego, za to znalazłem całkiem spory zagonek czosnku niedźwiedziego. Było sucho, kurzyło się niemiłosiernie, do tego ciepło, a jedyny sklep po drodze był zamknięty. Mimo tej niedogodności humory dopisują, jedziemy przez rezerwaty: Krzywe, Hulskie, Sine Wiry. W tym ostatnim robimy dłuższą przerwę przy ognisku.
Widać śnieg na połoninach © tompi
Większość ekipy © tompi
Sine Wiry © tompi
W bieszczadzkich lasach © tompi
Kategoria wycieczki terenowe, grupowo, [50-100]