tompi prowadzi tutaj blog rowerowy

Trening szosowy

  • DST 89.59km
  • Czas 03:09
  • VAVG 28.44km/h
  • VMAX 62.24km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 listopada 2014 | dodano: 24.11.2014

Jedziemy sobie we dwóch w jakimś nieokreślonym kierunku. Ścieżką koło żwirowni wyjeżdżamy na Kwiatkowskiego, a tam akurat śmiga zbiórka. Jadą do Dynowa słyszę, to dołączam. Chłopaki mówią, że dzisiaj słabe tempo, ale jedziemy 30, 35, na małych hopkach i na serpentynie w Dylągówce kilka osób puszcza kolo i zostają,  nikt nie czeka a wręcz podkręcają tempo więc z jakiś 20 osób zostaje 12. Na kole daję spokojnie radę, ale jak wyszedłem chwilkę na zmianę momentalnie mnie przytkało, więc więcej nie wychodziłem. Traska przez Budziwój, Tyczyn, główną na Dynów, stamtąd na Błażową przez Piątkową, Białka, Zimny Dział, Hermanowa, Tyczyn. W miarę upływu czasu tempo coraz mocniejsze, żadnego przystanku, Zostaję trochę na Zimnym Dziale, myślę  a jedźcie, jestem głodny wciągam batonika i spokojnie jadę. O dziwo na dole czekają na mnie. Ostatecznie na głównej z Tyczyna do Rzeszowa gdy podkręcili powyżej 40 kmh odpadam i momentalnie znikają mi z oczu. Mają chłopaki parę.




komentarze
tompi
| 19:29 czwartek, 27 listopada 2014 | linkuj No widocznie słaby jestem, na Twoim ścigaczu pewnie byłoby łatwiej ;)
lorak | 11:43 środa, 26 listopada 2014 | linkuj No, No 40 km/h i nie dałeś rady....:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa itepe
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]