tompi prowadzi tutaj blog rowerowy

Szaro-biały świat

  • DST 58.16km
  • Teren 14.00km
  • Czas 03:06
  • VAVG 18.76km/h
  • VMAX 55.98km/h
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 grudnia 2014 | dodano: 06.12.2014

Przed11 mgła jakby lekko się przerzedzała a ja w końcu wybrałem się na przejażdżkę. Wybrałem się do Przylasku a tam prawie zimowe warunki, spadająca z drzew szadź niczym śnieg. Jadę na Okop i stamtąd do Straszydla gdzie ostatnio zauważyłem nieznaną drogę. Przed cmentarzem do góry, dojeżdżam do lasu, asfalt się kończy, na początku spoko, ale po chwili droga to tragedia: momentami kretowisko, dzikowisko, żeby za chwilę zmienić się w wytwór szalonego traktorzysty. Dobrze, że to wszystko było zamarznięte, bo gdyby nie to można by tam buty zgubić, ale i tak większość czasu prowadziłem. Wyjechałem na leśnej polance przy drodze do Sołonki. Jakżeś głupi wjechał/wszedł do góry i nawet się spociłeś, to teraz zjeżdżaj i marznij, sorry ale taki mamy klimat.

Jakiś szary ten świat
Jakiś szary ten świat © tompi

Szadź na drzewach
Szadź na drzewach © tompi

Więcej szadzi
Więcej szadzi © tompi

To jeszcze nie śnieg
To jeszcze nie śnieg © tompi


Kategoria [50-100], wycieczki terenowe


komentarze
tompi
| 19:09 sobota, 13 grudnia 2014 | linkuj Nie zaprzeczam, swój urok ma, ale ja jednak wolę uroki ciepłej części roku.
Tobol23
| 11:22 czwartek, 11 grudnia 2014 | linkuj Fajne zdjęcia, ja bardzo lubię jazdę w takich warunkach. Dla mnie ma to swój urok. Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ednia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]