tompi prowadzi tutaj blog rowerowy

W objęciach Oli

  • DST 75.50km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:44
  • VAVG 20.22km/h
  • VMAX 55.01km/h
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 grudnia 2014 | dodano: 13.12.2014

Od kilku dni zapowiadają jak to Aleksandra, bo takie imię niżowi czy też innemu orkanowi nadali meteorologowie czy też inni pogodoprzepowiadacze, sponiewiera nasz kraj. Sponiewierała mniej niż to miało nastąpić, a dzisiaj liznęła swymi wietrznymi językami podkarpackie rubieże, o czym się osobiście przekonałem jeżdżąc na rowerze. Trasa na południe przez Budziwój, Lubenię, Kaczarnicę do Strzyżowa cały czas pod wiatr, wyssała ze mnie sporo sił, a i tak 15, 20 kmh to był max co dało się jechać. Powrót tak jak rowerzyści lubią czyli z wiatrem, tylko tych wywianych sił brakowało. Pstrągowa, Czudec, Niechobrz.


Tu śnieg się jeszcze trzyma, między Strzyżowem a Pstrągową
Tu śnieg się jeszcze trzyma, między Strzyżowem a Pstrągową © tompi


Kategoria [50-100]


komentarze
tompi
| 16:23 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Skąd Paweł wiesz, że nie było prawdziwej ;)
yazoor
| 17:33 niedziela, 14 grudnia 2014 | linkuj Prawdziwa czy nie zawsze jakaś przyjmność była ;)
kundello21
| 21:06 sobota, 13 grudnia 2014 | linkuj Myślałem że takiej prawdziwej Oli :(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mojeg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]