tompi prowadzi tutaj blog rowerowy

Aby troche pojeździć

  • DST 43.79km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 20.85km/h
  • VMAX 48.98km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 maja 2013 | dodano: 16.05.2013


Kategoria wycieczki terenowe

Cyklokarpaty Wojnicz

  • DST 54.27km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 22.46km/h
  • VMAX 59.31km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 192(100%)
  • HRavg 173( 90%)
  • Kalorie 1793kcal
  • Podjazdy 970m
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 maja 2013 | dodano: 14.05.2013

W Rzeszowie rano całkiem przyjemne 16stopni jednak im bliżej celu tym chłodniej, na miejscu widzę jest tylko 12 i co jakiś czas pojawia się nieprzyjemna mżawka. Wizyta w biurze trwa niecałą minutę, jak przyjemnie, szybkie przygotowanie do jazdy. Krótka przejażdżka, widzę, że pogoda się nie poprawia, przebieram się i jadę na długo. Kilka minut przed startem ledwie się wciskam do sektora, troszkę za małe były. Startujemy, najpierw po płaskim głównie asfaltami, kawałek po piasku, gdzie zakopuję się trochu. Jedzie mi się tak sobie, tętno jak na mnie dość niskie, ale to też wina pogody. potem zaczyna się teren pofałdowany, jak to ktoś nazwał, wojnicki grzebień. Pewnie z 5 km jadę sam widząc przed sobą kilkuosobowy pociąg. Już ich prawie mam gdy gość który do mnie dojechał zajeżdża mi drogę mało nie spychając mnie do rowu, tracę trochę i znowu trzeba gonić. W końcu ich dochodzę i co z tego skoro za chwilę na zjeździe ładuję się w głębsze błoto ( w sumie było go niewiele na całej trasie) i trochę zostaję. W ogóle dzisiaj jechało mi się dziwnie, popełniłem pełno głupich błędów ( przestrzeliłem chyba ze 3 zakręty - moja wina bo trasa była dobrze oznaczona, na dość trudnym zjeździe w wąwozie jechałem na zablokowanym amorze, zablokowałem na asfaltowym podjeździe i o tym zapomniałem a tam nie było jak sięgnąć do goleni, nie skorzystałem z bufetów co miało chyba wpływ na końcówkę gdy trochę osłabłem). Całą trasę na okularach osadzała się ta cholerna mżawka, co chwila musiałem je przecierać, nie zawsze udało się w odpowiednim momencie. Na podjeździe to nie przeszkadzało ale na zjazdach czasami musiałem zwalniać przez kiepską widoczność.






Ogólnie wynik nie jest zły i rok temu uznałbym go za duży sukces jednak czuję pewien niedosyt. W końcu 3 miejsce w kategorii straciłem kilkaset metrów przed metą dając się objechać jak dziecko. Kilka małych błędów, które popełniłem w sumie złożyło się na kilka minut straty i kilka pozycji.

Czas 02:25:09 strata do zwycięzcy 00:22:14
Miejsce Open 33 na 182 (338.7323pkt)
Miejsce M3 4 na 62 (343.9213pkt)


Kategoria Wyścigi

Słocina

  • DST 30.22km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 18.32km/h
  • VMAX 49.44km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 maja 2013 | dodano: 10.05.2013


Kategoria wycieczki terenowe

Trochę nowego

  • DST 74.10km
  • Teren 28.00km
  • Czas 03:42
  • VAVG 20.03km/h
  • VMAX 53.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 175( 91%)
  • HRavg 122( 63%)
  • Kalorie 1772kcal
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 maja 2013 | dodano: 09.05.2013


Kategoria wycieczki terenowe, [50-100]

6.05

  • DST 42.44km
  • Czas 01:38
  • VAVG 25.98km/h
  • VMAX 59.31km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 maja 2013 | dodano: 06.05.2013



Lajtowo w grupce

  • DST 88.97km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 22.24km/h
  • VMAX 68.66km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 182( 94%)
  • HRavg 122( 63%)
  • Kalorie 1770kcal
  • Podjazdy 590m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 maja 2013 | dodano: 05.05.2013

Trasa po fajnych terenach dawno nie odwiedzanych. Na koniec, niedaleko Sanktuarium w Borku spotykamy wracających z majówki po Bieszczadach sakwiarzy z Tarnowa, jeden z nich złapał akurat kapcia, pytają o jakąś boczną drogę, jedziemy z nimi te kilkanaście km i odprowadzamy ich na dworzec.


Kategoria [50-100], grupowo

II Łańcucki Maraton MTB

  • DST 98.98km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 24.24km/h
  • VMAX 67.39km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 195(101%)
  • HRavg 174( 90%)
  • Kalorie 1262kcal
  • Podjazdy 600m
  • Sprzęt Author Instinct
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 maja 2013 | dodano: 05.05.2013

Pogoda z rana dość niepewna więc znajomi, z którymi się ustawiłem na wyjazd zaprzęgają konie mechaniczne a ja widząc, że się przejaśnia jadę samotnie rowerem. Maraton zyskał niezłą sławę bo uczestników w tym roku jest dwukrotnie więcej niż w poprzednim, w tym wielu mocnych zawodników. Startujemy o 11, przez miasto jedziemy wolno nawet w pewnym momencie peleton zatrzymuje się w korku. Po starcie ostrym wjeżdżamy w błotnistą po nocnych opadach polną drogę. Jest ciasno, nie bardzo widzę co przede mną, nie potrafię za bardzo przeciskać się w ciżbie, kilka razy wpadam w błoto, raz prawie się zatrzymuję wjeżdżając w błotnistą koleinę, tracę rytm i sporo pozycji. Potem trasa w większości prowadzi szutrami, sporo asfaltu, na podjeździe pod Magdalenkę odrabiam kilka pozycji. Doganiam Marka Błażeja i jeszcze jednego kolarza, jedziemy razem, głównie ja pracuję. Dochodzi nas Mati, który złapał kapcia jadę na jego kole, dochodzimy Michała, pozostali zostają w tyle. Na początku podjazdu do Husowa Mateusz staje w pedałach i idzie z blata, odjeżdża błyskawicznie, zostaję też trochę za Michałem. W oddali widzę grupkę ale gdy dojeżdża do nich Mati, część zabiera się z nim i tracę ich z zasięgu wzroku. Dochodzę jednego z nich, przez kilka km jedzie mi na kole, W Markowej znowu dochodzę Michała, który pomylił trasę, mój wcześniejszy cień zostaje, jedziemy we dwóch. Niedługo przed metą dochodzimy zawodnika z PSK, ale on mocno finiszuje, a ja trochę się napracowałem i nie miałem już sił.





Dystans 43km
Czas 1.40,03 strata do zwycięzcy (Larego) 0.12,22
Msc Open 20 na 124
Msc w kategorii MC chyba 5, nie jestem pewien, gdyż organizarorzy w kategoriach podali tylko 3 pierwsze miejsca.
Cóż nie udało się obronić miejsca sprzed roku mimo uzyskania nieco lepszego czasu, no cóż konkurencja w tym roku bardzo mocna, m.in. kilku cyklokarpatowych gigowców. Poza tym jak zazwyczaj zawaliłem trochę początek, a na szybkiej trasie nie było łatwo gonić.
Dane z licznika razem z dojazdem i powrotem, z pulsometru sam maraton.


Kategoria Wyścigi

Wydrze

  • DST 118.51km
  • Teren 40.00km
  • Czas 05:21
  • VAVG 22.15km/h
  • VMAX 42.48km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 186( 96%)
  • HRavg 120( 62%)
  • Kalorie 2041kcal
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 1 maja 2013 | dodano: 01.05.2013

Dzisiaj naszło mnie pojeździć po płaskim. Wybrałem się do rezerwatu Wydrze, który chroni pokaźne okazy modrzewi. Przy okazji pojeździłem też troszkę po okolicznych lasach. Lasom państwowym ostatnio chyba pieniędzy nie brakuje gdyż sporo leśnych duktów zostało odremontowanych i pojawiły się gładkie szutrówki. Oczywiście nie wszędzie jest tak gładko i przyjemnie i czasami trzeba było powalczyć z sypkim piaskiem.

/


Kategoria Powyżej 100

Borówki i Magdalenka

  • DST 61.01km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 21.92km/h
  • VMAX 59.31km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 176( 91%)
  • HRavg 125( 65%)
  • Kalorie 1327kcal
  • Podjazdy 420m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 | dodano: 29.04.2013

"


Kategoria [50-100]

W wiosennym deszczu

  • DST 36.93km
  • Czas 01:36
  • VAVG 23.08km/h
  • VMAX 50.01km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Unibike Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 kwietnia 2013 | dodano: 29.04.2013


Kategoria grupowo