Powyżej 100
Dystans całkowity: | 29357.26 km (w terenie 1589.00 km; 5.41%) |
Czas w ruchu: | 1214:45 |
Średnia prędkość: | 24.17 km/h |
Maksymalna prędkość: | 81.55 km/h |
Suma podjazdów: | 19950 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (99 %) |
Maks. tętno średnie: | 176 (91 %) |
Suma kalorii: | 38135 kcal |
Liczba aktywności: | 248 |
Średnio na aktywność: | 118.38 km i 4h 53m |
Więcej statystyk |
Jodłówka
-
DST
126.16km
-
Czas
05:25
-
VAVG
23.29km/h
-
VMAX
62.98km/h
-
HRmax
179( 93%)
-
HRavg
122( 63%)
-
Kalorie 2213kcal
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria grupowo, Powyżej 100
Mielec
-
DST
186.78km
-
Czas
07:29
-
VAVG
24.96km/h
-
VMAX
61.03km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
HRmax
165( 85%)
-
HRavg
123( 64%)
-
Kalorie 3726kcal
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Celem wyjazdu było sprawdzenie jak sobie poradzę z długim dystansem, cel jakim był Mielec, raczej przypadkowy, wybrany gdyż nigdy tam nie byłem. Kondycyjnie wyszło całkiem nieźle. Jechałem w większości bocznymi drogami, a wracając odbiłem na południe i zaliczyłem kilka górek.
Kategoria Powyżej 100
Izdebki
-
DST
133.57km
-
Teren
22.00km
-
Czas
06:02
-
VAVG
22.14km/h
-
VMAX
57.67km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
HRmax
191( 99%)
-
HRavg
120( 62%)
-
Kalorie 2891kcal
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dość niespodziewanie wyszła mi najdłuższa najdłuższa wyprawa w tym roku. W połowie odłączam się od grupki i samotnie już zaliczam trochę nowych dla mnie terenowych dróg: z Harty wypatrzoną na mapie boczną drogą do Piątkowej, oraz z Mokłuczki do Borku.
http://www.bikemap.net/pl/route/2185244-izdebki
Kategoria grupowo, Powyżej 100
Blizna
-
DST
104.59km
-
Teren
4.00km
-
Czas
04:12
-
VAVG
24.90km/h
-
VMAX
58.21km/h
-
HRmax
184( 95%)
-
HRavg
127( 66%)
-
Kalorie 1873kcal
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj pojechaliśmy do Bliznej do tamtejszego parku historycznego. Rok temu już byłem niedaleko, ale na miejsce nie dotarłem, tym razem udało się zobaczyć rakietę a raczej jej makietę. Na miejscu spotykam Dominika, jedziemy chwilę razem, ale on skręca na swoją trasę. W ogóle dzisiaj chyba jakiś Międzynarodowy Dzień Wyjścia na Rower, takiej ilości ludzi jeżdżących na 2 kółkach nie przypominam sobie, żebym kiedyś widział, co kawałek ja komuś macham lub ktoś mi. Trasa do celu północnymi rejonami przez Bratkowice i Kamionkę. Powrót Przez Kozodrze (dało się to wyczuć w powietrzu), Sędziszów, Nockową>
Kategoria Cuda Podkarpacia, grupowo, Powyżej 100
Świebodna
-
DST
101.06km
-
Teren
15.00km
-
Czas
04:35
-
VAVG
22.05km/h
-
VMAX
63.15km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRavg
127( 66%)
-
Kalorie 2319kcal
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem dzisiaj być na Cyklokarpatach w Kluszkowcach, ale wyjazd nie doszedł do skutku, w związku z tym na rowerze pojeździłem na lokalnej trasie.
Kategoria grupowo, Powyżej 100
Na niebieskim szlaku
-
DST
116.09km
-
Teren
50.00km
-
Czas
06:04
-
VAVG
19.14km/h
-
VMAX
62.98km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
182( 94%)
-
HRavg
125( 65%)
-
Kalorie 3430kcal
-
Sprzęt Author Instinct
-
Aktywność Jazda na rowerze
Można by rzec na niebieskim fajnie jest. Zacznijmy od początku, najpierw czerwonym do krzyża w Niechobrzu, potem nowa szutrowa autostrada do Wielkiego Lasu, przez Pyrówki, do Budzisza, głównie szutrami. Grodzisko, Tułkowice i główną do Wiśniowej, gdzie wbijam już na szlak, przez kładkę na Wisłoku, następnie do góry początkowo dało się nawet jechać, potem musiałem co chwilę prowadzić zarówno ze względu na stromość ścieżki jak i zalegające na niej połamane gałęzie.
Od partii szczytowej i skałek rezerwatu Herby dało się już w miarę jechać, ale trzeba było uważnie patrzeć pod koła (nie za bardzo mi się udawało dzisiaj bo kilkanaście razy musiałem zatrzymywać się i wyciągać patyki, gałązki wkręcające się w szprychy, przerzutkę, tarcze) i uważać na głowę.
Po Herbach dalsza część szlaku, który przejeżdżam po raz któryś ale te rejony się mi nie nudzą, jazda szczytową partią góra dół - miodzio. Ścieżki i dróżki w całkiem niezłym stanie chociaż trochę gorszym niż w latach poprzednich, w niektórych miejscach zalega sporo gałęzi połamanych w zimie, po za tym już blisko Rzepnika trwa wycinka i spory kawałek musiałem prowadzić bokiem po krzakach gdyż na drodze zalegały świeżo ścięte drzewa. Po dojeździe w pobliże Rzepnika muszę zrezygnować z dalszego podążania szlakiem, trochę zmarzłem ubrany na krótko, a momentami termometr wskazywał 13 stopni, poza tym było już dość późno a chmury coraz ciemniejsze. Niestety Królewska Góra musi poczekać, po raz już kolejny na zdobycie, do następnego razu.
Wracam przez Węglówkę, szutrowy podjazd do Bonarówki, Brzeżankę. Dalej podjazdem obok przekaźnika w Strzyżowie do żółtego szlaku i nim do Nowej Wsi, końcówka asfaltowa przez Wyżne i Lubenię.
Kategoria Powyżej 100, wycieczki terenowe
Mała
-
DST
115.95km
-
Czas
04:44
-
VAVG
24.50km/h
-
VMAX
62.87km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Cuda Podkarpacia, grupowo, Powyżej 100
Wydrze
-
DST
118.51km
-
Teren
40.00km
-
Czas
05:21
-
VAVG
22.15km/h
-
VMAX
42.48km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
186( 96%)
-
HRavg
120( 62%)
-
Kalorie 2041kcal
-
Podjazdy
330m
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj naszło mnie pojeździć po płaskim. Wybrałem się do rezerwatu Wydrze, który chroni pokaźne okazy modrzewi. Przy okazji pojeździłem też troszkę po okolicznych lasach. Lasom państwowym ostatnio chyba pieniędzy nie brakuje gdyż sporo leśnych duktów zostało odremontowanych i pojawiły się gładkie szutrówki. Oczywiście nie wszędzie jest tak gładko i przyjemnie i czasami trzeba było powalczyć z sypkim piaskiem.
/
Kategoria Powyżej 100
Płasko
-
DST
102.98km
-
Teren
15.00km
-
Czas
04:21
-
VAVG
23.67km/h
-
VMAX
49.92km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Podjazdy
290m
-
Sprzęt Author Instinct
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na początku dość wolno i ospale, potem trochę szosowej gonitwy a na koniec trochę przedzierania się przez podgłogowską piaskownicę.
/
Kategoria grupowo, Powyżej 100
Sucha Góra
-
DST
130.15km
-
Teren
20.00km
-
Czas
06:22
-
VAVG
20.44km/h
-
VMAX
59.87km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
HRmax
187( 97%)
-
HRavg
138( 71%)
-
Kalorie 3424kcal
-
Podjazdy
1390m
-
Sprzęt Unibike Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kwiecień w tym roku rzeczywiście poprzeplatał, dzisiaj wybór padł na trochę lata. Trasa wyszła całkiem długa ale w końcu na krótko, znaczy się ubrany na krótko byłem. Początkowo nie miałem zamiaru wyjeżdżać na Suchą Górę, ale gdy już byłem w pobliżu to pomyślałem co mi szkodzi. Nie zamierzałem także jeździć w terenie ale gdy zobaczyłem, że na czarnym szlaku w stronę Czarnorzek jest całkiem sucho, to też pomyślałem co mi szkodzi Jak się potem okazało było tak w początkowej, szczytowej części, potem trochę śniegu i błota, na odpowiednich oponach spokojnie można było zjeżdżać, ja jednak na wąskich i łysych wolałem nie ryzykować i momentami sprowadzałem. To chyba pogoda tak zadziałała, kwiaty wychylają się spod pozimowego brudu (szczególnie dużo przy drodze między Węglówką i Czarnorzekami), wokół nich krzątają się pszczoły i trzmiele, rolnicy masowo wylegli na pola, a rowerzyści wyszli na rowery. Rozochocony całkiem niezłym stanem szutrowych dróg zaliczyłem ich jeszcze kilka. Wracając przez Bratkówkę, następnie Rzepnik zjechałem drogą kopalnianą do Węglówki a następnie szutrówką przez pasmo Czarnego Działu do Brzeżanki. Ze Strzyżowa postanowiłem sprawdzić ostry podjazd pod nadajnik naprzeciwko Żarnowskiej, potem żółtym szlakiem koło Pasieki Jar do Zaborowia. Byłem dość zaskoczony stanem dróg terenowych, spodziewałem się sporej ilości błota a tu nie licząc mocniej ocienionych fragmentów jest już całkiem sucho. Oby tak dalej.
"/
Kategoria Powyżej 100, wycieczki terenowe